poniedziałek, 6 lutego 2012

Zerwane ogniwo

Zostałam wywołana do tablicy przez Lunę. Podam kilka tytułów, ale bez wyznaczania kolejnych osób (nie lubię łańcuszków).

Oto kilka obecnie wyświetlanych oraz archiwalnych:

 - Anna  Maria Wesołowska oraz Sąd Rodzinny - doskonale stopniowane napięcie, każdy odcinek jest inny, idealne seriale do popołudniowej kawki
 - Chłopi - ekranizacja jednej z moich ulubionych lektur - świetne aktorstwo, do tego scenografia, kostiumy oraz oczywiście elementy robótkowe;-)
 - Ziemia Obiecana - Znowu ekranizacja powieści Reymonta, role znakomicie dobrane, z Włodzimierzem Boruńskim (Dawidem Halpernem) w charakterze wisienki na torcie - uwielbiam tego aktora.
Cześć jego pamięci.
 - Przystanek Alaska (Northern Exposure) - niesztampowi bohaterowie, a zderzenie mentalności nowojorskiego lekarza i miejscowych odbiega od wszelkich stereotypów. Chciałabym, żeby zaczęto go wyświetlać na kanale szerzej dostępnym
 -

3 komentarze:

  1. No co mnie tez wyrwano do tablicy ,he he. Chłopów też bardzo lubię a Przystanek Alaska... nigdy nie ogladałam ale dużo o tym filmie mówiono... może następnym razem...pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przystanek Alaska był genialny! Zachciało mi się obejrzeć jeszcze raz, akurat doskonały serial na taką alaskańską zimę w Polsce.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ziemia Obiecana to jest coś! Niedawno zaczęłam wersję książkową:)

    OdpowiedzUsuń

Chusta z księżyca

                           Niedawno skończyłam swoją pierwszą chustę na drutach! Dwa lata temu, szarpnęłam się na dość ekskluzywną wł...