piątek, 17 sierpnia 2012

Moje królestwo

Witam po długiej przerwie, stanowczo zbyt długiej, ale obiecuję poprawę.
W związku z coraz popularniejszą tematyką wnętrzarską, prezentuję niektóre fragmenty mojego pokoju, widoczne na zdjęciach autorstwa mojego, bardzo uzdolnionego Brata.

domek wg wzoru z Anny 01/2002

needlework stash, czyli robótkowy misz-masz;)


Singer, czyli moja maszyna obok patchwork uszyty na Warsztatach Patchworkowych Strimy


Filiżaneczka kupiona za oszałamiającą sumę 3 zł w Auchan. Obok pamiątka z Częstochowy,  w tle moje książki. Jak widać, pełen przekrój tematów i autorów. Najstarsze książki mają kilkadziesiąt lat, najmłodsze - kilka tygodni;)

Lubiewo (pożyczone), bardzo ciekawe, polecam również Drwala, tego samego autora.

Strategia stylu, książka która, mam nadzieję, pomoże mi zracjonalizować wydatki na ubrania:)
Lubię być fantastą - superokazja za jedyne 5 zł


Nad wszystkim góruje (prawie) kryształowy żyrandol - tak naprawdę jest z plastiku

oraz Madonna z Dzieciątkiem, wielokrotnie, przeze mnie, odmalowywana.


2 komentarze:

  1. zrobimy jeszcze jedną sesję i ukarzemy cały urok "komnaty" o bardzo przyjemnym klimacie - współczesnej pracowni :)

    OdpowiedzUsuń

Chusta z księżyca

                           Niedawno skończyłam swoją pierwszą chustę na drutach! Dwa lata temu, szarpnęłam się na dość ekskluzywną wł...